Jak picie alkoholu wpływa na zmarszczki? I co z tym winem?

Dzisiaj porozmawiajmy o alkoholu. Oczywiście wszystko jest dla ludzi ale powiedzmy sobie szczerze: niestety alkohol szkodzi!!! Ameryki nie odkryłam rzecz jasna, ale postaram się przybliżyć temat dlaczego szkodzi, zwłaszcza w temacie zmarszczek i jak już pić to co…. Bo takie pytanie też sobie dzisiaj postawiłam. Zatem bierzemy trunki na stół i nie pijemy tylko poszerzamy wiedzę o każdym z nich. Zaczynamy… 

Po całonocnej imprezie, na której króluje alkohol zazwyczaj na drugi dzień budzimy się z ostrym bólem głowy, nudnościami no i oczywiście „suszy nas”. Dlaczego tak się dzieje? Otóż dlatego, że nasz organizm uległ zatruciu alkoholowemu. I stąd te objawy.

Niestety nie tylko nasz organizm wewnątrz cierpi, ale cierpi również nasza skóra. Odwodnienie, wysuszenie…oto skutki. Spożywanie alkoholu, a zwłaszcza nadużywanie go stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia. Bo przecież każda postać alkoholu to nic innego jak związek organiczny alkohol etylowy. Zwartość jego w  napojach alkoholowych jest różna. I tak zawartość alkoholu w spirytusie wynosi 95%, w wódce - 40%, w winie - 12%, a w piwie około 5%. 

Przyjrzyjmy się bliżej zmarszczkom…

Alkohol ma bardzo niekorzystny wpływ na naszą skórę. Stąd to charakterystyczne smalenie na drugi dzień. A skoro organizm jest odwodniony to rzecz jasna nasza skóra wysusza się. A jak się wysusza to i łatwiej podrażnia oraz prowadzi do powstania zmarszczek. Nasza cera szybciej starzeje się, szarzeje, matowieje, traci witalność i blask. Ale to kochani jeszcze nie wszystko. Ba, na domiar złego, alkohol wypłukuje z organizmu wszystkie witaminy, które spożywamy dla zachowania urody, witaminy z grupy B, kwas foliowy, witaminę A oraz wapń. Czyli mało tego, że skóra się odwadnia to jeszcze zabierane jej są składniki odżywcze. No pięknie! Kobiety nadużywające alkoholu wyglądają przecież o 10 lat starzej od swoich rówieśniczek. Teraz już wiecie dlaczego. Alkohol powoduje również, że naczynia krwionośne rozszerzają się. Zatem jeżeli ktoś boryka się z problemem kruchych naczyń, pajączkami powinien jak najszybciej ograniczyć lub odstawić alkohol. Przy piciu alkoholu naczynia włosowate ulegają znacznemu obciążeniu, że dochodzi do ich pękania. Nałogowi alkoholicy słyną między innymi z czerwonych nosów czy policzków właśnie z tego powodu. Nie obrażając oczywiście nikogo. Piszę tutaj o suchych potwierdzonych faktach. 

A lampeczka wina? Szkodzi czy nie?


No właśnie co z tym winem. Przecież czerwone wino wpływa pozytywnie na krążenie krwi. A piwo zawiera sporo witamin z grupy B. Z kolei drożdże, na których są wytwarzane trunki wpływają  odżywczo i oczyszczająco na nasz organizm. No to w końcu jak to jest?



Tak to jest, że liczy się umiar. I o ile za piwem obstawać tak usilnie nie będę, bo przecież piwo kalorie też posiada i co do jego składu, chodzi o obecną produkcję, gwarancji też nie daję, tak za winem będę jak najbardziej. Nie dość, że odpręża to jeszcze jest jednym z silnych antyoksydantów. A to oznacza, że świetnie radzi sobie w walce ze zmarszczkami i objawami starzenia się skóry. Oczywiście mowa tutaj o przysłowiowej lampce, a nie butelce dziennie. Jeżeli ów trunek nie jest naszym ulubionym możemy sięgnąć zamiast niego po kawę lub zieloną herbatę, które również są  antyoksydantami i wspomagają skutecznie walkę ze zmarszczkami!

Badania robione w Stanach Zjednoczonych wykazały, że kieliszek czerwonego wina wypijany codziennie w przypadku kobiet i dwa kieliszki dziennie w przypadku mężczyzn, skutecznie pozwalają walczyć z procesem starzenia się skóry. Poza tym wpływają doskonale na koloryt, wszelkie przebarwienia, naczynia krwionośne, pękające naczynka. Wino jest przecież jednym z podstawowych składników diety śródziemnomorskiej, która co prawda jest bogata również w takie składniki jak owoce i warzywa, produkty pełnoziarniste, orzechy, nasiona, rośliny strączkowe, owoce morza, jogurt, oliwę z oliwek. Ta dieta to ich styl życia, który nakazuje im spożywać kieliszek wina do kolacji. Badania mówią same przez się, że dieta śródziemnomorska równa się dłuższe i zdrowsze życie. Zatem bierzmy przykład z takiego stylu życia, aby nasza skóra była zdrowa i zachowała młodość na dłużej.

A powiem Wam jeszcze jako ciekawostkę, że badania potwierdziły, że osoba pijąca lampkę wina dziennie żyje 5 lat dłużej niż abstynent. Osoby pijące czerwone wino regularnie są również mniej narażone na zmiany przedrakowe skóry. Picie wina zmniejsza ryzyko wystąpienia takich chorób jak Alzheimer, nowotwór, cukrzyca. 

No i co?

Warto? Jak z powyższego wynika – warto! Chodzi oczywiście o lampkę czerwonego wina, bo innych trunków raczej będę się wystrzegać, chyba że okazjonalnie.  Nie dość, że potwierdzone naukowo, to jeszcze opóźnia procesy starzenia. Chroni przed chorobami. I co tu dużo gadać humor nam też poprawi. Same plusy. Zatem wino czerwone wznieśmy w dłoń, przechylmy do dna…na zdrowie życie!

5 komentarzy :

  1. Dobrze bo wino czerwone bardzo lubię :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie artykuły są monotematyczne i skupiają się tylko na wypłukiwaniu witamin i odwodnieni, a następnie o skutkach tego oczywistych. Jednak oczywiste jest to, że alkohol skoro wypłukuje witaminy i m9nerały to istnieje duże prawdopodobieństwo, że wypłukuje ''coś'' jeszcze. BArdzo Wątpię, że alkohol się ''wyspecjalizował'' jedynie w pożytecznych dla organizmu składnikach, ale jak rozumiem o tym się nie mówi, bo to profilaktyka zapobiegania alkoholizmowi czy jak to nazywacie.Czekam na artykuł odkrywający CAŁĄ prawdę, a nie tylko jej CZĘŚĆ.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nadużywająca, tuż przed czterdziestką, czerwone pijąca sporadycznie. W ubiegłym roku oceniona przez wizażystkę na 26 lat. Oceniana niemal zawsze na 5-10 lat mniej. Może skutki alkoholizowania się dopiero nadchodzą. Pomimo to - zdrowie! Nic nie rozwesela jak alkohol w dobrym towarzystwie, a śmiech to zdrowie, endorfiny zaś - młodość i witalność :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń

Masz coś ciekawego do napisania?? Super Zapraszam do wymiany poglądów. Jeśli jednak zamierzasz spamować (szczególnie tyczy się to masowych postów o bee coś tam) wiedz że Twój komentarz nawet 24 godzin tu nie przetrzyma. Sorry - co za dużo to nie zdrowo. Chcesz umieścić reklamę? Napisz - może się dogadamy

Zmarszczkowo - czyli wszystko o zmarszczkach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka