Gorzka prawda o cukrze. Cukier wróg młodości!

Dzisiaj doszłam do wniosku, że wszystko szkodzi. Przepraszam za moje rozgoryczenie, ale odkąd dowiedziałam się, że moja pocieszycielka, przyjaciółka i towarzyszka życia – czekolada – to nie tylko kalorie, załamałam się! ;)

Żeby przyśpieszać starzenie, powodować zmarszczki? To jak cios w plecy. Cios w plecy od najlepszego przyjaciela. 




Ale po kolei…



Na blogu pisałam już kiedyś o cukrze, który przyczynia się między innymi do powstawania zmarszczek. Cukier przyczyną zmarszczek?? 



Ale o zgrozo, tych znaków zapytania nie postawiłam bez przyczyny. Ktoś coś odkrył, opublikował, może prawda, może nie. Ale musiałam drążyć temat. Nie byłabym sobą przecież, gdybym nie zbadała tematu dogłębnie. I koło poszło w ruch, wiedza została zdobyta, wymazać z głowy się nie da i rób z tym teraz co chcesz. 

Jeść czy nie jeść – oto jest pytanie…

Żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie, najpierw poznajmy wroga. A zatem…Wyobraźcie sobie, że jedząc cokolwiek, jakikolwiek posiłek, w naszym organizmie zachodzą różne reakcje biochemiczne. Wiadomo nie wszystko jest super. Są produkty bardziej i mniej zdrowe. Jedne są sprzymierzeńcami w walce ze zmarszczkami, a inne wręcz przeciwnie. Produkty – będące wrogami młodości jedzone sporadycznie, nie zrobią nam dużego kuku. Ale…jedzone powiedzmy codziennie zrobią nam już taaakie kuuukuuuuu, że postarzą nas nawet o 10 lat! Fajnie prawda? Ale jest druga strona medalu. Jedząc produkty wskazane, właściwe możemy się odmłodzić o te 10 lat. I kochani, przechodzę do meritum, produktem niewskazanym jest CUKIER!

Na starzenie naszego organizmu jako całości i naszej skóry między innymi mają wpływ takie procesy jak:


  • glikacja


  • utlenianie


  • stan zapalny


I dzisiaj szerzej będzie o glikacji.

Cukier, który spożyliśmy w czystej postaci lub przetworzonej, dostaje się do krwi. Następnie „przytula się” do białek i w ten oto kopulacyjny niemalże sposób powstaje sobie szkodliwy związek, a cały proces przyłączania i wytwarzania zwie się ową glikacją. Ale to jeszcze nic. Te produkty glikacji powodują, że włókna kolagenowe są sztywne, mało elastyczne, a to z kolei przyczynia się do powstawania zmarszczek. A kolagen, dla nas na Zmarszczkowie, wiadomo czynnik podstawowy. Kolagen ma wysoką odporność na rozciąganie więc wyobraźcie sobie jak proces glikacji jest szkodliwy skoro niszczy tak elastyczne i odporne włókna. Wiecie czego jeszcze się dowiedziałam? Że taki proces może nawet zmienić typ kolagenu. Na przykład z typu trzeciego, najsilniejszego i najbardziej elastycznego na typ pierwszy, najsłabszy. I to nieodwracalnie! 

Co w sklepie omijać szerokim łukiem?

Cukier, słodycze omijać na pewno. Zasłonić oczy, zatkać nos i czmychać jak najszybciej na inne działy. Co jeszcze? Ano wszelaką żywność przetworzoną z dodatkiem cukru oraz produkty zawierające syrop kukurydziany, zwłaszcza ten o bardzo dużej zawartości fruktozy. To najwięksi bandyci glikacji. Wiecie, że powodują one zwiększenie tempa glikacji aż 10-krotnie. Radzę omijać również produkty o wysokim indeksie glikemicznym, powyżej 60, za wyjątkiem owoców, które pomimo niekiedy dużej zawartości cukru są sprzymierzeńcami naszej skóry. Przyśpieszenie procesu glikacji powoduje również smażenie potraw, pieczenie itd. Generalnie chodzi o potrawy smażone w wysokiej temperaturze. Czyli schabowy czy devolay też odpada z mojego menu. Produktów zawierających cukier oraz fruktozę nie powinno się spożywać zwłaszcza na pusty żołądek. Dotyczy to również soków wypijanych na czczo. Nie róbmy tego!

„A myszki nie można? – zapytał koteczek…” – czyli jak mam dalej żyć…

Po pierwsze nie spożywać cukru na czczo.

Po drugie można zamiast cukru używać stewii. Stewia jest to tak zwany bio-słodzik. Jest to roślina o bardzo słodkich liściach. Ma zbawienne działanie przy nadciśnieniu czy cukrzycy. W sklepach można kupić zarówno suszone liście stewii jak i w tabletkach. I ma zero kalorii. Wow!

Po trzecie jak już nam się zachce czegoś słodkiego sięgnijmy po kostkę lub dwie ciemnej, gorzkiej czekolady. Nie spożywajmy produktów o wysokim poziomie glikemicznym. Takie tabele glikemiczne można odszukać na necie i sprawdzić, których produktów raczej unikać.

I po numero któreś już tam…nie panikować. Nie dajmy się też zwariować. Musimy wiedzieć, że dzisiaj więcej szkodzi niż pomaga. Wszędzie cukier, syrop glukozowo-fruktozowy. Na etykietach niemalże wszystkiego E-…, guma guar, wzmacniacze smaku, konserwanty. Nawet woda dzisiaj wygląda podejrzanie! Nic nie jeść, nic nie pić? No takim sposobem na pewno się nie zestarzejemy, bo nie zdążymy. Zatem unikać tego co poradziłam i będzie dobrze. Najważniejsze, że tę cząstkę czekolady można czasem sobie polizać…Hahaha! ;)

2 komentarze :

  1. Bardzo mądry wpis ;] I teraz przynajmniej wiem, że moje aktualne próby unikania słodyczy mają sens ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta. Dieta mega zdecydowanej większości ludzi opiera się na węglowodanach. Jedząc węgle jest się ciągle głodny. Nie zje się batonika to zje się pół bochenka chleba. Wtedy głód znika...na chwilę. Węglowodany to cukry. Nie ma znaczenia skąd pochodzą. Dziennie ludzie żreją mase węgi w różnej postaci i nawet będąc przekonani, że dobrze i "zdrowo" jadają to sobie fundują wysokie skoki insuliny a z czym idzie produktów AGE :D
    Smażenie na tłuszczu w wysokiej temperaturze powoduje powstawanie AGE???? What???? Samo określenie AGE tyczy się glikacji czyli niszczenia białek spowodowanego węglowodanami zatem smażenie na tłuszczu nie produkuje AGE bo w samej definicji AGE jest czym innym.
    Smażenie na tłuszczu (OLEJACH ROŚLINNYCH i tylko roślinnych bo zwierzęce nie powodują oksydacji) powoduje utlenianie i stany zapalne w organiżmie co powoduje powstawanie także wolnych rodników rozwalających komórki. Wolne rodnik to co innego niż glikacja!
    Nie wiem po co wogóle szukać zamienników cukrów skoro i tak wszystko sprowadzi się do tego, że nie jedząc produktów zawierających cukier będziemy żrerć i tak masę węglowodanów by nie być głodnym. Wywalenie węgli z diety rozwiązuje WSZYSTKIE problemy. Dieta wysokotłuszczowa, niskowęglowodanowa i jazda na ketozie i wszystkie problemy mamy z głowy :)

    OdpowiedzUsuń

Masz coś ciekawego do napisania?? Super Zapraszam do wymiany poglądów. Jeśli jednak zamierzasz spamować (szczególnie tyczy się to masowych postów o bee coś tam) wiedz że Twój komentarz nawet 24 godzin tu nie przetrzyma. Sorry - co za dużo to nie zdrowo. Chcesz umieścić reklamę? Napisz - może się dogadamy

Zmarszczkowo - czyli wszystko o zmarszczkach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka